Czy jesteśmy konsumentami na Święta?
Grudzień to miesiąc intensywnych zakupów związanych ze zbliżającymi się świętami, a pozostawione na ostatnią chwilę obarczone są dużym ryzykiem i prawdopodobieństwem zakupu pod presją czasu, przymusu, a więc też niebezpieczeństwem zakupu nieprzemyślanego lub podpisaniem niekorzystnej umowy. Bardzo łatwo też o nietrafiony prezent czy decyzję pod wpływem kuszących „promocji”. Kupujemy rzeczy do domu, dla nas i dla naszych bliskich. To czas wypraw do sklepów i przeglądania stron internetowych w poszukiwaniu „idealnego prezentu”. Nie kupujemy dla naszej firmy, ale na nasze prywatne, osobiste potrzeby. Raczej kupujemy w sklepach niż od kogoś, kto chciałby się pozbyć nieudanego prezentu na aukcji internetowej. Zatem jesteśmy idealnym przykładem konsumenta. Prawo definiuje konsumenta jako „osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową”. Zakupy to nic innego jak czynność prawna, sklep to przedsiębiorca, a my kupując sweter dla męża, w świetle prawa, jesteśmy osobą fizyczną, która dokonuje tej czynności bez bezpośredniego związku z prowadzoną przez siebie działalnością gospodarczą lub zawodową. Warto o tym pamiętać, bo prawo traktuje konsumenta inaczej niż przedsiębiorcę. Prawo chroni konsumenta wymagając, by przedsiębiorca dostarczał konsumentowi określonych informacji, ułatwia konsumentowi składanie reklamacji oraz gwarantuje mu, przy określonych rodzajach sprzedaży, możliwość zmiany zdania i rezygnacji z zakupu.
CZY MOŻNA ODDAĆ NIETRAFIONY PREZENT?
Zwrot prezentu, który nie ma wad, a po prostu nie podoba się obdarowanemu, zależy od dobrej woli sprzedawcy. Niektórzy handlowcy chcąc przyciągnąć konsumentów, godzą się na zwrot pełnowartościowego towaru, pod warunkiem, że konsument zwróci towar w stanie nienaruszonym i w oryginalnym opakowaniu w określonym czasie (zazwyczaj w ciągu 7-14-30 dni). Chcąc zwrócić taki towar należy jedynie liczyć na uprzejmość sprzedawcy, który nie ma obowiązku przyjąć od konsumenta towaru.
Jeżeli się zgadza, ma prawo określać własne warunki, np. termin, wymagać dostarczenia paragonu, oryginalnego opakowania, metek. W zamian – może zaproponować konsumentowi m.in. zwrot gotówki, wymianę czy bon na zakupy w tej samej sieci.
Natomiast, odstąpić od umowy sprzedaży bez podania przyczyny można tylko, gdy umowę zawarto na odległość, np. przez zamówienie towarów na kuponie drukowanym w gazecie, przez telefon, przez Internet oraz poza lokalem przedsiębiorstwa, np. u akwizytora.
Aby skorzystać z tego prawa, należy w ciągu 14 dni od momentu odbioru przesyłki (w przypadku usług – liczy się 14 dni od zawarcia umowy) wysłać przedsiębiorcy pisemne oświadczenie – listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru, dołączając dowód zakupu (np. paragon). Nie trzeba podawać żadnego powodu zwrotu, a przedsiębiorca nie może żądać odstępnego. Konsument musi odesłać nieużywany produkt w terminie 14 dni od dnia kiedy wysłał oświadczenie. Sprzedawca ma 14 dni na zwrot wpłaconej kwoty: ceny towaru oraz kosztów jego wysłania konsumentowi, jeżeli ten musiał je ponieść, ale tylko w wysokości najniższej.
Są jednak grupy produktów, których zakup w sklepie wirtualnym nie daje jednocześnie możliwości zwrotu. Nie możesz zrezygnować z zakupów, gdy zamawiasz: płytę CD, DVD, program komputerowy i rozpakowałeś je z folii – stanowi o tym tzw. klauzula celofanowa. Rezygnacja nie będzie też możliwa, gdy kupiłeś wycieczkę, bilet do kina, teatru, na koncert.
Reklamacje
- 2 lata – tyle wynosi czas na zgłoszenie reklamacji od momentu zakupu. Reklamację składamy (najlepiej na piśmie dołączając paragon lub inny dowód zakupu), w sklepie w którym zrobiliśmy zakupy. Gdy do produktu dołączona jest gwarancja, wtedy możemy zgłosić reklamację gwarantowi (najczęściej jest to producent lub dystrybutor towaru). Prawo wyboru między obiema możliwościami należy do konsumenta. Kupując rzeczy na wyprzedaży, z ekspozycji lub z promocji – mamy tyle samo praw, co w przypadku zakupu po cenie regularnej. W reklamacji możemy żądać: naprawy, wymiany, obniżenia ceny(należy wskazać o ile powinna obniżyć się cena) lub gdy wada jest istotna – zwrotu pieniędzy. Wybór należy do klienta.
- Dowód zakupu – jest konieczny do zgłoszenia reklamacji. Najprostszym jest paragon. Ponadto – dowodem zakupu może być potwierdzenie płatności kartą, wyciąg z konta, faktura, a nawet zeznania osób, które nam towarzyszyły podczas zakupów. Na nasze żądanie potwierdzenie zakupu powinien wydawać nie tylko sprzedawca w sklepie, ale również handlujący na targowisku czy bazarze.
- „Reklamacji nie uwzględnia się” – Często spotykany w sklepach napis: „Po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia się” jest niezgodny z prawem, ponieważ przyjęcie reklamacji i ustosunkowanie się do niej należy do obowiązku sprzedawcy. Dlatego też sprzedawca nie może odmówić przyjęcia reklamacji konsumenta, do której konsument ma prawo, gdy towar posiada wadę, np. zepsuł się.
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku 2018
życzę wszystkim kupującym wyłącznie udanych transakcji,
życzliwych sprzedawców i niskich cen, przyjaznych sklepów
i wiele satysfakcji z podejmowanych decyzji rynkowych.
Katarzyna Tota- Leszczyńska
Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Giżycku