Być może ktoś jest w stanie pomóc
Krystyna Minasjan jest z pochodzenia polką. Marzy o tym, aby móc zamieszkać w kraju swoich przodków. Jej 4-osobowa rodzina to mąż i dwóch synów. Mieszkają w dalekiej Pietrowce, w okolicy Astany, stolicy Kazachstanu. Jak piszą w swoim liście, prowadzą gospodarstwo rolne i dorabiają w pracy w mieście. Nie są w stanie przeżyć z pracy na wsi. Od kilku lat cała rodzina korzystając z różnych źródeł uczy się języka polskiego. Są zdecydowani w każdej chwili sprzedać ziemię którą tam uprawiają i przyjechać do Polski. Poszukują możliwości zamieszkania gdzieś na wsi, w opuszczonym gospodarstwie lub w zamian za opiekę na samotną i starszą osobą. Być może po przeczytaniu tej informacji oraz załączonego do niej listu ktoś uzna, że może jakoś pomóc rodzinie Pani Krystyny. W załączeniu szczegółowe informacje oraz możliwość kontaktu z rodziną MInasjan.
Poniżej list Pani Krystyny Minasjan oraz przesłane inne dokumenty: